ASUS, po licznych przeciekach, w końcu zaprezentował flagowe smartfony gamingowe ROG Phone 6D i 6D Ultimate. To analogi poprzednich wersji ROG Phone 6…
Czy warto zaktualizować procesor, aby uzyskać maksymalną wydajność Nvidia Ampere?
Butcher79
Jeśli chcesz ulepszyć swoją kartę graficzną, warto przyjrzeć się reszcie systemu.
Jestem pewien, że wielu z nas wycelowany na RTX 3080 lub RTX 3070 (albo nawet do RTX 3090 ) i już planują, co muszą zrobić, aby dać Amper od Nvidii najlepszy dom. I niekoniecznie jest to po prostu wydawanie na to jak największej ilości pieniędzy, przynajmniej nie dla większości z nas – ci, którzy patrzą na RTX 3090, są oczywiście w innej lidze i mogą od razu podejdź do Intel Core i9 10900K i gotowe (lub AMD Ryzen 9 3950X, jeśli myślą inaczej).
Nvidia Ampere zapowiada się na potężne ulepszenie w stosunku do Turinga (technologia znaleziona w 2080 Ti, 2080 Super itp.), zarówno pod względem śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, jak i bardziej tradycyjnych rastrowych nagłówków. Oczekuje się, że te nowe karty będą oferować wyższe rozdzielczości, przy czym RTX 3080 został zaprojektowany do płynnej gry w 4K, RTX 3070 wygodnie obsługuje 1440p, a RTX 3090 obsługuje 8K.
Ale to nie wszystko, co Ampere ma do zaoferowania: jest to pierwsza architektura Nvidii obsługująca PCIe 4.0, a także oferuje coś, co nazywa się RTX I/O, technologię opartą na Microsoft DirectStorage, która przyspiesza ładowanie wewnętrzne. Gry.
Te ulepszenia mogą sprawić, że pomyślisz, że musisz zaktualizować swój procesor, aby jak najlepiej wykorzystać nową technologię, ale może tak nie być. O ile twój obecny komputer nie jest bardzo stary, szanse, że twój procesor rzeczywiście powstrzyma twoją nową kartę graficzną Ampere, są bardzo małe, przynajmniej nie w żaden znaczący sposób.
Twoja platforma PC jako całość powinna obsługiwać co najmniej PCIe 3.0, co oznacza, że patrzysz na wszystko, od procesorów z ery Skylake (6700K, 6600K itd.) po płyty główne z serii 100 (Z170, H170 itd.). Być może masz już nowszą platformę niż ta, więc może być bardziej kwestią modernizacji procesora, aby zakup karty graficznej był jak najbardziej bezpieczny w przyszłości.
Najważniejsze pytanie brzmi: czy budujesz z procesorem Intel 10. generacji (Comet Lake), czy z układem AMD Ryzen 3000 (Zen 2)? Oczywiście starsze generacje nadal istnieją i istnieje kilka przyzwoitych opcji, ale biorąc pod uwagę, że chcesz uaktualnić do nowego GPU, mądrze jest ograniczyć się do najnowszych układów.
Jest tu jednak jedno zastrzeżenie, i to ważne: Architektura AMD Zen 3 pojawi się przed końcem roku. AMD obiecywało to tyle razy, że to prawie mem.
Biorąc pod uwagę ostatnie postępy AMD w projektowaniu procesorów, są szanse, że jest to procesor, którego należy się trzymać. Jednak nikt poza AMD tego nie widział, więc nie można powiedzieć. Ale warto o tym pamiętać, a dokładniej budżetować, patrząc na najnowsze wydania Nvidii. Może się zdarzyć, że będziesz musiał przez jakiś czas pozostać przy swoim obecnym systemie, dopóki nie pojawi się więcej szczegółów.
Skoro tak nie jest, możemy wrócić do tematu. AMD Zen 2 czy Intel Comet Lake?
Intel przoduje w czystych grach dzięki 10-rdzeniowemu, 20-wątkowemu Core i9 10900K. Ma to być procesor o wartości 500 USD, chociaż w tej chwili można spodziewać się zapłaty do 800 USD, a towarzyszące mu płyty główne Z490 mogą być niesamowicie drogie, ale jeśli lubisz grać i po prostu grać, jest tu wiele do kochania, jeśli możesz znieść wysoką cenę.
Nieco niższy na stosie Intela, wycena portfela jest trochę łatwiejsza, a spadek wydajności w grach jest ledwo zauważalny, szczególnie w rozdzielczościach, w których naprawdę chcesz iść z RTX 3080. Chipy takie jak 8-rdzeniowy 16-wątkowy Core i7 10700K (400 USD) i 6-rdzeniowy 12-wątkowy Core i5 10600 (275 USD) są zdecydowanie warte rozważenia. Nadal masz problem z drogimi płytami głównymi, ale jeśli nie masz problemów z podkręcaniem krzemu, płyty główne B460 są całkiem wydajne i znacznie tańsze. Te procesory z niższej półki to przyzwoite chipy, które nie będą ograniczać Twojej nowej karty graficznej. W każdym razie przynajmniej dzisiaj.
Alternatywnie istnieje opcja AMD, która nagradza cię większą liczbą szybkich rdzeni. Ci, którzy pragną poważnej mocy, prawdopodobnie powinni dostać w swoje ręce Ryzen 9 3900X (430 USD), który jest 12-rdzeniowym, 24-wątkowym potworem z turbodoładowaniem 4,6 GHz. Jeśli nie potrzebujesz tak wielu rdzeni, 8-rdzeniowy, 16-wątkowy Ryzen 7 3700X będzie Ci dobrze służył przez kilka lat, a za 290 USD to też przyzwoita oferta.
Jedną z rzeczy, których nie ma platforma Intel Comet Lake, jest obsługa PCIe 4.0. Nawet na swojej najnowszej platformie Intel nadal trzyma się obsługi PCIe 3.0. A gdybyś nie wiedział, to jedna z zalet przejścia na architekturę AMD Zen 2. Cóż, fakt, że dostajesz więcej rdzeni za swoje pieniądze. Wydajność w grach jest nieco niższa, ale w testach przy 1080p przez większość czasu mówimy o różnicy mniejszej niż 10 procent, a wraz ze wzrostem rozdzielczości różnica maleje.
Do tej pory główną zaletą PCIe 4.0 była szybsza pamięć masowa. Dzięki najnowszym dyskom SSD NVMe szukasz dysków, które mogą osiągnąć szczytową prędkość sekwencyjnego odczytu i zapisu na poziomie około 5000 MB/s oraz Samsung 980 Pro podobno osiągnie 7000 MB/s w najbliższej przyszłości . To wystarczy, aby wielu przeszło na AMD.
Zen 2 dodał także obsługę kart graficznych PCIe 4.0, choć jak dotąd nie przyniosło to korzyści graczom. Natywne procesory graficzne AMD RDNA Radeon (podobne do Radeon RX5700XT i 5600) również obsługują PCIe 4.0, ale ich korzyści w grach są co najmniej minimalne.
Nowe karty Nvidia Ampere RTX są również kartami PCIe 4.0, ale Nvidia bardzo otwarcie mówi o drobnych ulepszeniach wydajności, które oferują. Według własnych wewnętrznych testów Nvidii, przejście na PCIe 4.0 z platformy PCIe 3.0 daje tylko 1-2% poprawę w porównaniu z obecnymi grami, chociaż w niektórych aplikacjach było to nawet 10%. Jednak ogólnie rzecz biorąc, samo PCIe 4.0 nie jest wystarczającym powodem, aby dyktować, który procesor należy sparować z dowolnym procesorem graficznym Nvidia Ampere.
Na horyzoncie jest coś, co może to zmienić, i właśnie to nazywa Nvidia We/wy RTX . Zasadniczo jest to technologia, w której wykorzystanie zasobów zostanie przesunięte z procesora i obsługiwane bezpośrednio przez kartę graficzną. Opiera się na interfejsie API Microsoft DirectStorage, dzięki któremu następna generacja konsoli Xbox Series X jest cholernie szybka.
Jest tu również pewna sztuczka, ponieważ twoja karta może obsługiwać skompresowane dane i nie musisz jej najpierw dekompresować. Więc nie tylko zwalnia procesor do ważniejszych zadań (a ładowanie danych może zająć zaskakująco dużo czasu procesora), ale jest również bardziej wydajny w tym samym czasie.
Nvidia pokazała, jak uruchomić Marbles (to przesuwające się piękno ze śledzeniem promieni w czasie rzeczywistym, którego nie mogę sam odtworzyć) z dysku PCIe 4.0 NVMe przy użyciu we/wy RTX, zamiast zmuszać procesor do wykonywania całej ciężkiej pracy. Patrzysz na 1,61 sekundy, aby załadować wszystko przy użyciu we/wy RTX, w przeciwieństwie do 5,02 sekundy, które zajęło 24-rdzeniowemu Threadripperowi zrobienie tego samego, przy maksymalnej liczbie rdzeni w tym procesie. Nawiasem mówiąc, Nvidia pokazała całe ładowanie z dysku twardego bez kompresji i zajęło to 62 sekundy.
Więc PCIe 4.0 będzie potencjalnie ważne dla gier. Na końcu. Jest tu jednak pewien minus, a to dlatego, że gry nie będą z tego korzystać w najbliższym czasie. Nvidia nie wyda SDK dla niego do przyszłego roku, a zatem prawdopodobnie nie dostanie gier, które go używają do 2022 roku, a bardziej prawdopodobne jest, że później. Do tego czasu Intel zdecydowanie przejdzie na PCIe 4.0. Niedawno ujawniono, że procesory do laptopów Tiger Lake obsługują już PCIe 4.0, a ich przyszła platforma do komputerów stacjonarnych zmieni się w przyszłym roku.
Tak więc, biorąc pod uwagę, że PCIe 4.0 jest prawdopodobnie dostępne jeszcze przez jakiś czas, a odpowiedź na pytanie Zen 3 jest prawie niemożliwa, wybór procesora, o ile wiemy w tej chwili, sprowadza się do który procesor jest obecnie najlepszy dla procesora do gier ?
Czy artykuł był pomocny?
