Popularny bloger MrBeast pogrzebał się żywcem i prowadził transmisję

Na początku filmu MrBeast powiedział widzom, że jest bardzo podekscytowany. Pokazał też, że przygotował się na długi pobyt pod ziemią: mężczyzna zabrał ze sobą wodę, jedzenie i kilka pustych butelek, żeby się załatwić.

Znajomi blogera podkreślali, że nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo: trumna została wyposażona w system wentylacji, a stan mężczyzny zdalnie monitorowali profesjonalni lekarze. Ponadto MrBeast regularnie komunikował się ze znajomymi przez radio.

Po 30 godzinach pod ziemią Donaldson zaczął narzekać na pierwsze problemy. „Bolą mnie plecy, zaczynam mieć klaustrofobię, nudzę się, brzydko pachnę” – powiedział mężczyzna. Nie mógł jednak wydostać się przed czasem, gdyż w takim przypadku zostałby ukarany w postaci paralizatora od kolegów.

Ostatecznie blogerowi udało się spędzić pod ziemią 50 godzin, po czym jego przyjaciele wykopali go traktorem. Donaldson był tak szczęśliwy z tego wydarzenia, że ​​nie mógł powstrzymać łez i wybuchnął płaczem przed kamerą.