Nowa agentka Valoranta Astra jest piękna, ale nie zabójcza: pierwsze wrażenia.
Przed premierą Agentki Astry w grze Valorant mieliśmy to szczęście, że otrzymaliśmy zapowiedź najnowszej postaci, która dołączy do walki. Oto nasze pierwsze wrażenia z ciemnoskórego wojownika.
Dzięki poprzednim agentom fani Valoranta wiążą duże nadzieje z nowościami. Pełni kreatywnych koncepcji i własnych pomysłów, nowi agenci powinni mieć trochę błyskotek.
Wydanie Yoru na początku tego roku było zdecydowanie przejażdżką kolejką górską, ponieważ pomimo szumu poprzedzającego jego wydanie, nieco wyblakł zarówno w sferze swobodnej, jak i rywalizacji.
A oto Astra to zupełnie nowa gra w piłkę. W przeciwieństwie do wszystkiego, co kiedykolwiek widzieliśmy, byłem tak podekscytowany od chwili, gdy ją zobaczyłem, do momentu, gdy zabrałem ją na spacer po Future Earth. Oto moje pierwsze wrażenia z nowego agenta.
Astry są piękne
Od pierwszego spojrzenia na Astrę miałem już obsesję. Projekt postaci to idealne połączenie tradycyjnych i futurystycznych wartości afrykańskich, ożywione kultowymi kwestiami dialogowymi i bezczelnym poczuciem humoru.
I to zanim powiem o jej zdolnościach. Podczas naszej pierwszej gry zapadła chwila zbiorowej ciszy, gdy patrzyliśmy z podziwem, jak pięknie jej umiejętności zostały ożywione.
Od jej superumiejętności, która przecina świat na pół i pięknie pochłania pociski z efektem falowania, po jej projekt mapy gwiezdnej, wszystko jest dosłownie nie z tego świata.
Jeśli chodzi o wyjątkowy design, Astra z łatwością spełnia oczekiwania. A co z jej grą? W końcu to najważniejsza część.
Astra jest dość skomplikowana
Jeden z głównych problemów, które przeszkadzały Yoru od czasu jego uwolnienia - jaki on jest złożony . Zarówno analitycy, jak i gracze uważają, że inni pojedynkowicze mogą zrobić to, co on, w czasie o połowę krótszym. Niestety, Astra może wpaść w tę samą koleinę.
Jak obiecał Riot, Astra to taktyka. Wtapia się w tło i obserwuje pole bitwy i nie spieszy się w najbliższym czasie na linię frontu.
Bez bezpiecznej drogi ucieczki Shadow Step w stylu Omen, Astra jest naprawdę przydatna w tle. Więc jeśli chcesz być w środku rzeczy, ona naprawdę nie jest dla ciebie.
Jak mówi Killjoy: „Nie możesz po prostu strzelać, musisz myśleć”, a Astra dosłownie to ucieleśnia.
Zadaje bardzo małe obrażenia.
Chociaż zdolności Astry mogą początkowo wydawać się potężne, tak naprawdę brakuje im siły. W przeciwieństwie do Vipera czy Brimstone'a, które mają wbudowane granaty, Astra tak naprawdę nie ma niczego.
Można argumentować, że drugi Kontroler Omenu również nie ma zestawu ukierunkowanego na obrażenia, ale ma element zaskoczenia swoją superumiejętnością i Krokiem Cienia.
A każda z jej małych, błyszczących kul zagłady tak naprawdę nie wyrządza żadnych szkód. Jej Studnia Grawitacyjna jest podobna do superumiejętności Zaryi w Overwatch, Fala grawitonowa , więc nie zadaje obrażeń jako skupienie. Jej Mgławica Charakterystyczna to dym, a Nova Momentum świetnie nadaje się do wstrząsu, ale nie do rozbijania drużyny wroga.
To z pewnością stawia ją na swoim miejscu w dziale obrażeń, ale powiedziałbym, że jej superumiejętność skutecznie to rekompensuje.
Ultimate Astra jest szalona!
Kiedy po raz pierwszy zobaczysz, jak Astra upuszcza swoją superumiejętność w grze, szybko zdasz sobie sprawę, że jasna fioletowa ściana zmienia reguły gry.
Dzięki możliwości pokrycia całej mapy jej Kosmiczna Dywizja blokuje pociski i tłumi wszelkie pobliskie dźwięki. Jeden zły krok i naprawdę znajdziesz się po złej stronie muru.
Idealna do odcinania i izolowania członków drużyny wroga podczas ataku, a także do detonacji bomby lub samego kolca w obronie, ryzyko przedostania się przez jej superumiejętność czyni ją niezwykle przydatną we właściwych rękach.
Ciekawie będzie zobaczyć, jak Riot rozwija ten zupełnie nowy styl umiejętności. Już czuję, że za kulisami czai się luz, więc zobaczmy, co się stanie.
Astra jest piękna, ale nie do końca zabójcza
Jako główny kontroler na tylnym siedzeniu bardzo się cieszę, że widzę agenta takiego jak Astra w grze. Idealny sposób na odmłodzenie zardzewiałego mózgu w tych szalonych czasach, jest świetnym dodatkiem do królestwa kontrolerów.
Jeśli jednak szukałeś potwora do zabicia jednym strzałem, będziesz rozczarowany. Astra nie jest agentem dla bardziej agresywnych z nas, ale mam nadzieję, że możesz podziwiać pracę włożoną w jej projekt.
Generalnie budzi kontrowersje. Tak czy inaczej, nie możemy się doczekać jej stylowego przejścia do Future Earth.