Jak rywalizacja między Tfue a Ninja przerodziła się w nienawiść
Turner „Tfue” Tenney i Tyler „Ninja” Blevins to dwaj najwięksi streamerzy na świecie, znani ze swoich umiejętności i rywalizacji w Fortnite. Jednak para nigdy nie spotkała się oko w oko. Po ich ostatniej publicznej sprzeczce możesz się zastanawiać, jak to się wszystko zaczęło i dlaczego te dwie gwiazdy internetu wydają się nienawidzić. .
Wraz ze wzrostem popularności Blevinsa na początku 2018 roku, stał się najczęściej obserwowanym kanałem na Twitchu, osiągając szczyt 250 000 subskrybentów, przyćmiewając wszystkich innych streamerów. Chociaż, kiedy fani Fortnite gromadzili się na Twitchu, odkryli również Tenneya, aw 2019 roku przekroczył średnią widzów Ninja.
Chociaż Ninja nigdy nie powiedział tego publicznie, prawdopodobnie nie był zadowolony z utraty pierwszego miejsca. Mało tego, gdy mieszkaniec Detroit został nagle wydalony z Tifu, Ninja nazwał go „hakerem”. W tym momencie nie wiedział, że to Tifu. Ninja i jego zespół założyli, że w ich lobby jest haker. To nie był haker, prawdopodobnie najlepszy gracz Fortnite na świecie, który go pieprzył.
I tak zaczęła się cała awantura Ninja kontra Tifu.
Blevins później prowokował Tenneya podczas sporu o kontrakt z klanem FaZe, nazywając go „Tsue” i sugerując, że to jego wina, że nie przeczytał poprawnie jego kontraktu. Zasugerował również, że Tenney nie wstąpiłby bez organizacji, ponieważ nie zostałby zaproszony do Fortnite w piątki.
Po bardziej aktywnych dyskusjach w mediach społecznościowych i proponowanym meczu bokserskim doszedł do ostatniej kropli po tym, jak były członek FaZe ujawnił numer Jimmy'ego „MrBeast” Donaldsona podczas charytatywnego turnieju Rock Paper Scissors. Gwiazda Mixera od razu zabrała głos publicznie. Konfrontacja przebiegała dalej, a po fakcie dokonanym z jeszcze większym dramatyzmem.
Teraz jest oczywiste, że ten dramat nie był fałszywy i kryje się za nim jakaś moc. Możesz być pewien, że jeśli jeden z nich się potknie lub popełni błąd, drugi będzie tam, aby go kopnąć, gdy ten upada.